Nic odkrywczego nie napiszę, kiedy stwierdzę, że nastało zimno brrr… W taką pogodę fantastycznym rozwiązaniem jest ciepła zupa, np. Nie-Winna Zupa Cebulowa 😀
Zupa powstała dobrze ponad pół roku temu całkowicie ad hoc… Nie miałam ochoty na francuską zupę cebulową, bo zawiera wino, a mi zależało na czymś delikatnym i fit – stąd prosta i pyszna nie-winna zupa cebulowa… Na dwie porcje zupy potrzebujemy…
- 5 średnich, czerwonych cebul; mogą być także białe
- 1/2 selera – opcjonalnie
- 1-2 ząbki czosnku
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 uczciwe łyżki muszardy – najlepiej miodowej
- 1 łyżka masła klarowanego
- liść laurowy, ziele ang., pieprz w ziarnkach, kurkuma, sól do smaku
- odrobina wody
- koperek – opcjonalnie
- opcjonalnie trochę parmezanu lub grana padano i jogurtu naturalnego
Cebulę skroić na wiórki, a seler w kostkę. Wrzucić na patelnię z rozgrzanym masłem. Po chwili podsmażania, dodać liść laurowy, pieprz, kurkumę, trochę soli i połowę porcji czosnku. Dusić na małym ogniu ok. 20′. Dodać musztardę. Dalej dusić pod przykryciem. Całego duszenia jakieś 35′-45’…
Następnie przełożyć do garnka. Patelnię zalać odrobiną wody i zebrać resztę, po czym wlać do uduszonej cebuli. Podgrzać, a jeśli trzeba doprawić i dodać pozostały czosnek oraz poszatkowany koperek. Po nałożeniu na talerze można dodać po łyżce jogurtu i posypać serem, koperkiem etc…
Smaczności 😀
Mmm, zapowiada się mega smakowicie!
P.S. Dzięki za zaproszenie Kochana ♥
Serdecznie dziekuje za przyjecie zaproszenia… Mam nadzieje, ze bedziesz czestym gosciem 😃😉😘
Zupa jest nader pyszna 😋😋😋
Na pewno jest smaczna, niestety mam zakaz na cebulę i podobne potrawy 🙂
Kochana, no jest… Jednak wyglada na to, ze nie mozesz 😉
Buziolki 😘
Ale czekaj, coś mało zupy w tej zupie – na całość tylko odrobina wody? 😀
Niemniej: brzmi jak fenomenalnie pyszne żarełko dla mojego głodnego brzucha :)))
Haha no bo to zupa, a nie woda z cebula 😜
A tak serio, robie akurat geste zupy, jesli jednak uznasz, ze jest za gesto, dodaj wody 🙂
Tak czy siak rzeczywiscie jest smacznie 😋😋😋