„Jesień, jesień, jesień ach to ty (…)” 🍂
Za oknem coraz chłodniej, zatem organizm zaczyna domagać się pożywniejszego jadła. Sięgnęłam więc do kuchennej „spiżarki” po tuńczyka, dodałam kilka składników i przygotowałam pastę do pieczywa – najlepiej domowego 😋
Jeśli i Ciebie najdzie ochota, potrzebujesz:
- 2 puszki tuńczyka – najlepiej w oleju
- 1 szalotkę
- 2 średniej wielkości ogórki kiszone
- 2 jajka ugotowane na twardo
- 1 łyżkę koperku lub pietruszki
- 1 łyżeczkę musztardy
- 2-3 łyżki majonezu – u mnie swojski
- 2 szczypty pieprzu do smaku
Rybę odcedzamy i w dużej misce rozwarstwiamy widelcem. Ogórki (obieram ze skórki) i cebulę drobno szatkujemy. Jajka starłam na tarce – duże oczka. Po dodaniu pozostałych składników mieszamy i właściwie możemy jeść 😁 Choć wiadomo, że za godzinę będzie smaczniejsza, bo się przegryzie – jak mawia mój nastolatek „zagryzie” 😉
Ta pasta była przepychem od razu, może dlatego, że ogórkami własnej produkcji obdarowała mnie Halinka – sercem dziękuję 🌷😘
Smacznego 😋
Musi być bardzo smaczna 😍 Dziękuję za przepis ❤️
Tak kochana, jest pysznie 🙂
Na zdrówko 😀